Karakal – jak poluje ten dziki kot?
Kotowate zachwycają swoją zwinnością, zmysłem drapieżnika idealnego, a także pięknym wyglądem. Szczególnie dzikie koty są wyjątkowo intrygujące, a wśród nich – karakal. Jak każdy ze swojej rodziny, ma on wypracowane określone schematy łowów, czyniące z niego prawdziwego zabójcę. Dowiedz się o nim więcej z poniższego artykułu.
Karakal – ryś stepowy z… Afryki
Choć często karakale nazywa się rysiami stepowymi (co wynika z charakterystycznych pędzelków, mierzących połowę długości ich uszu), to wbrew pozorom nie są one ze sobą blisko spokrewnione. Należą do osobnego rodzaju, który przystosował się do życia głównie na terenie Afryki i Bliskiego Wschodu. Część przedstawicieli tego gatunku występuje również dalej w Azji, w tym m.in. w Indiach.
Koty te najczęściej polują na niewielkie ofiary o wadze nieprzekraczającej 5 kg. W ich diecie dominują góralki przylądkowe, myszoskoczki, ale mogą też upolować mniejsze antylopy. Niezwykła skoczności tych drapieżników, spowodowana długimi, silnymi nogami, pozwala im polować także na ptaki!
Jak polują karakale?
To niezwykle sprawne zwierzęta, które doskonale radzą sobie przez dłuższy czas bez wody (podczas suszy wystarczą im płyny ustrojowe z ofiar). Są niemal bezszelestne, zdolne zbliżyć się do potencjalnej zdobyczy nawet na 5 metrów, pozostając cały czas niezauważonymi. Następnie rzucają się w pogoń, aż dopadną swój cel. Karakal zabija przez złamanie karku lub rozerwanie gardła. Gdy złowi ofiarę zbyt dużą, by ją zjeść, chowa ją przed padlinożercami w zaroślach.
Uroczy łowca w służbie ludzi
Kotowate słyną ze swojej niezależności, ale niektóre pozwalają człowiekowi się oswoić. Nie inaczej jest z karakalami. Choć żyją w naturze jako bezwzględni łowcy, to już przed wiekami m.in. Mongołowie wykorzystywali je do łowów. Obecnie podobno tylko jeden lud, mieszkający na południu Tadżykistanu, wie, jak zaprzyjaźnić się z tymi kotami.